W Tajlandii spotkacie bardzo dużo bezpańskich psów, pałętających się pomiędzy ludźmi, nieraz całymi stadami. Psy w Tajlandii Zazwyczaj nie są groźne i mogą wywoływać współczucie. Nie dajcie się jednak za bardzo rozczulić. Tajskie psiaki wcale źle się nie mają, większość z nich ma swoje miejsca, w których codziennie dostaje coś do jedzenia lub też gdzie wraca spać. Chociaż żyją znacznie biedniej niż nasze psy, mogą spędzać całe dnie na wolności i żyć bliżej siebie nawzajem.
Im dłużej przebywa się w Tajlandii, tym łatwiej zrozumieć, że taki stan rzeczy wcale nie jest dla nich zły, a wiele z nich jest dokarmianych, a również szczepionych i kastrowanych na koszt państwa. Warto jednak zachować ostrożność zbliżając się do psów. Kiedy widzimy, że ewidentnie czegoś pilnują, najlepiej w ogóle nie patrzeć w ich stronę i szybko przejść bokiem. W kwestii głaskania też lepiej mieć się na baczności, tajskie psy nie przywykły do tego typu relacji z człowiekiem i nieraz, wystraszone, mogą zareagować niewłaściwie.